Twitter: Co zrobić, aby przestać otrzymywać powiadomienia mailowe

Design-sans-titre-1
Débarrassez-vous des mails inutiles en quelques secondes avec Cleanfox !
100% Gratuit

Twitter jest jedną z naszych ulubionych sieci społecznościowych. Nie przeszkadza nam to jednak ciężko znosić pewnych jego funkcjonalności. Na przykład mailowe otrzymywanie powiadomień, które wyświetlają się także na ekranie naszych smartfonów, może szybko stać się nie do zniesienia. Jeśli mamy aktywne konto, możemy dostawać nawet dziesiątki takich bezużytecznych wiadomości dziennie. Wytłumaczymy Ci, co zrobić, aby już ich więcej nie otrzymywać.

Powinieneś wiedzieć, że jeśli rejestrujesz się na Twitterze, musisz zwrócić uwagę na wszystkie drobne komentarze, znajdujące się na dole strony, ponieważ podstawowym parametrem w tym serwisie jest otrzymywanie powiadomień o jakichkolwiek działaniach związanych z Twoim kontem. Na szczęście zmiana tego ustawienia jest dość prosta.

Co zrobić, aby przestać otrzymywać powiadomienia od Twiettera

Podobnie jak w przypadku Facebooka, w Twitterze możesz wybrać rodzaj powiadomień, które chcesz otrzymywać mailem. Jest to bardzo proste i Twoja skrzynka odbiorcza z pewnością na tym skorzysta!

  1. Przejdź do ustawień swojego konta, klikając swoje zdjęcie profilowe w prawym górnym rogu ekranu.

  2. Kliknij „powiadomienia mailowe”.

  3. Odznacz pole „Wyślij mi wiadomość e-mail, gdy otrzymam nowe powiadomienia” lub inne powiadomienia, których nie chcesz otrzymywać

Możesz również skorzystać z tych ustawień, aby zarządzać powiadomieniami na innych platformach, za których pośrednictwem korzystasz z konta Twitter.

A jeśli chcesz scentralizować to zadanie, istnieje strona, dzięki której jednym kliknięciem zrezygnujesz z otrzymywania wiadomości e-mail pochodzących od Facebooka i Twittera: Cleanfox. Będziesz mógł usunąć wszystkie wiadomości i powiadomienia ze skrzynki odbiorczej w ciągu kilku minut.

Nettoyez votre boîte mail gratuitement !

cleanfox app logo

Finissez-en avec les newsletters inutiles et les spams en quelques minutes.

A lire aussi